Pamiętnik Stefana Czarnieckiego
Witold Gombrowicz
Adaptacja teatralna łącząca opowiadania Witolda Gombrowicza „Pamiętnik Stefana Czarnieckiego" i „Na kuchennych schodach" przedstawia problem poszukiwania tożsamości człowieka targanego sprzecznościami współczesnego świata. Atrakcyjne scenicznie i wywołujące śmiech nieporozumienia i absurdalne wypadki w ostatecznych wnioskach pobudzają do głębokiej refleksji nad procesem dochodzenia do niezależnej osobowości oraz czyhającymi na tej drodze pułapkami i pokusami, na jakie zostaje wystawiony młody człowiek pozbawiony punktów oparcia w zmiennej i niestabilnej rzeczywistości początku wieku XXI, która okazuje się zaskakująco identyczna z opisem zawartym w brawurowych arcydziełach Gombrowicza.
Znakomita inscenizacja „Pamiętnika Stefana Czarnieckiego" w Szczecinie. Jacek Bunsch sięgnął po młodzieńczy utwór Gombrowicza, który okazał się dziś opowieścią nader aktualną.
(...) Spektakl to koncert gry aktorskiej. (...) Fakt, że ten dobrze zestrojony kwartet aktorski nie wydał fałszywego tonu, to wielka zasługa Jacka Bunscha - reżysera, który wielokrotnie udowadniał, że w teatrze, zwłaszcza w sztukach Gombrowicza, Witkacego czy Mrożka, ma słuch absolutny.
Jan Bończa-Szabłowski, „Rzeczpospolita", 29.12.2015
Przedstawienie zbudowano z dwóch opowiadań, tytułowego oraz „Na kuchennych schodach".
(...) Bohaterem „Pamiętnika..." jest syn szlachcica, hołdującego narodowym i religijnym wartościom, a w istocie - będącego wzorem ksenofoba i nienawistnika, oraz bogatej Żydówki, która przeszła na katolicyzm - popadając przy tym w dewocję i nienawidząc świata podobnie jak jej mąż - młodzieniec nie potrafiący sobie poradzić z tym pogmatwanym dziedzictwem. „Na schodach..." zaś to historia urzędnika MSZ, którego życiowa pozycja i dyplomatyczna profesja zupełnie nie licują z ukrytymi - choć raz po raz ryzykownie odkrywanymi żądzami - a dokładniej: pociągiem do kobiet niskiego stanu, służących.
(...) Jacek Bunsch uczynił z obu tekstów opowieść na tyle spójną, że można ją oglądać jako jedną narrację. Układającą się w życiorys - od dzieciństwa przez młodość po wiek męski - zagubionego w swej tożsamości Polaka, inteligenta, a i „zacnego" obywatela, dla którego głównym punktem odniesienia jest Dom.
ADL, „Kurier Szczeciński", 26.01.2016
Event Properties
Event Date | 28-10-2016 | 0:00 |
Capacity | Unlimited |
Registered | 0 |
Individual Price | Free |
Location | Scena Kameralna |
Direction
Reżyseria
Jacek Bunsch
|
Music
Muzyka
Janusz Grzywacz
|
Scenography and costumes
Scenografia i kostiumy
Natalia Kornecka
|